Oświetlenie i Prowiant! Co zabrać na wycieczkę rowerową? #3 [Morowe Poradniki #3]
Oświetlenie oraz prowiant na drogę! Trzecia część naszego poradnika będzie ściśle powiązana właśnie z tymi dwiema kategoriami. Podczas opisywania prowiantu na drogę, skupimy się przede wszystkim na dłuższych przeprawach, gdzie racje żywnościowe oraz żywność liofilizowana turystyczna będą pełniły główną rolę. Nie zabraknie jednak, również propozycji na krótkie trasy. Szybkie przekąski rowerowe, które możemy zabrać ze sobą w trasę, takie jak suszona wołowina, czy suchary militarne, będą doskonałym wyborem, aby zasilić się dodatkowym strzałem energii.
W przypadku oświetlenia, wyszczególnimy tutaj przede wszystkim lampki rowerowe przednie oraz tylne, które zapewniają bezpieczeństwo po zmroku. Pamiętajcie, że to właśnie dzięki wszelkiego rodzaju oświetleniu rowerowemu oraz odblaskom, przejeżdżające samochody mogą nas dostrzec!
Zacznijmy od prowiantu na drogę, który można zabrać ze sobą w trasę!
W zależności od długości naszej wycieczki rowerowej, warto przygotować się inaczej. W poprzednich częściach naszej mini serii poradników, oddaliśmy się przedstawieniu Wam kilku propozycji w zakresie formy przewożenia akcesoriów, a także wskazaliśmy kilka uchwytów rowerowych oraz sakw rowerowych. Już wtedy zaznaczyliśmy, że wybór powinien być podyktowany długością tras oraz ilością sprzętu jaki ze sobą zabieramy.
Jakie przekąski na krótkie trasy rowerowe?
Krótkie trasy rowerowe możemy zaklasyfikować jako te, które odbywają się pomiędzy głównymi posiłkami w ciągu dnia. Na potrzeby przykładu załóżmy, że nasza wycieczka zaplanowana jest jako forma rekreacyjnego spędzenia czasu niedługo po śniadaniu, ale przed wyśmienitym obiadem.
Oczywistym jest zatem, że na takie przejażdżki nie ma sensu zabierać ze sobą kompletu naczyń turystycznych, menażki turystycznej czy niezbędnika wojska polskiego. W takiej sytuacji warto jednak uzbroić się w coś mniejszego, kompaktowego, poręcznego, a przy tym pożywnego i dającego zastrzyk dodatkowej energii.
Suszona Wołowina marki Beef Jerky - idealna propozycja właśnie na taki wypadek. Niewielkie porcje, kompaktowe opakowania, które zmieszczą się w nasz plecak turystyczny. Dodatkowo, możemy wyróżnić dwie formy w jakich suszona wołowina jest nam oferowana:
- Baton z suszonej wołowiny Beef Bar
- Suszona wołowina szarpana w torebce
Obie formy są przystępne i gwarantują jakość oraz smak na najwyższym poziomie!
No dobrze, ale co z długimi trasami?
Jakie zaplecze obiadowe na długie trasy rowerowe?
Na potrzeby tego przykładu, załóżmy, że długie trasy to te, w których po drodze będziemy 'biwakować". Kilka dni na łonie natury z całym zapleczem na plecach lub całodniowa wycieczka z zamysłem spożycia posiłku na łonie natury.
W takim przypadku sama suszona wołowina lub suchary militarne mogą nie wystarczyć. Na takie wyprawy niezastąpiona jest menażka turystyczna oraz żywność liofilizowana turystyczna. Szybki posiłek, który możemy przygotować wszędzie, a do tego zjeść go ze smakiem, dzięki odpowiedniej mieszance składników oraz potraw.
Menażka turystyczna oraz akcesoria turystyczne i survivalowe staną się bohaterami następnej części naszego mini-poradnika, dlatego nie będziemy pochylać się nad nimi teraz. Zamiast tego skupimy uwagę na potrawach, jakie możemy przyrządzić podczas długiej przerwy w naszej terenowej, rowerowej przeprawie.
W naszej ofercie znajdują się produkty marki Arpol, Seven Oceans oraz Lyofood. Są to szybkie dania gotowe, których przygotowanie jest niezwykle proste. Każda z wymienionych marek cechuje się innymi daniami w ramach kategorii żywność liofilizowana lub żywność turystyczna. W przypadku Seven Oceans mamy do czynienia z bardzo popularnymi racjami żywnościowymi, które mogą stanowić bardzo fajną alternatywę dla standardowego posiłku.
Wszystkie zaprezentowane powyżej marki cechuje jedna, bardzo praktyczna zaleta... Ich przyrządzenie wymaga od nas minimum nakładu pracy i ogranicza się do najbardziej podstawowych czynności. Sprawia to, że możemy poświęcić więcej czasu na odpoczynek podczas postoju, zanim znów wskoczymy na koła i ruszymy dalej.
Nasze światełko w tunelu, czyli oświetlenie rowerowe!
Przejdźmy do drugiego tematu tej części mini poradnika.
Oświetlenie roweru stanowi najważniejszy element, który bezpośrednio wpływa na nasze bezpieczeństwo po zmroku. Odblaski, lampki rowerowe przednie oraz tylne, każda wersja dodatkowego oświetlenia sprawia, że stajemy się bardziej widoczni dla mijających nas pojazdów, ale również, odpowiednio dobrana lampka rowerowa przednia, pozwala nam na czas dostrzec ubytki w drodze lub ścieżce rowerowej.
Celem doświetlenia drogi przed sobą, warto zainwestować w odpowiednią latarkę rowerową lub lampkę rowerową.
Latarka Lampka Rowerowa pomoże utrzymać bezpieczeństwo wieczorową porą. W przypadku modelu Trizand 4T6 otrzymujemy dodatkowo doświetlenie tyłu, aby zapewnić widoczność dla nadjeżdżających pojazdów.
Tyle oświetlenie rowerowe:
I tak właśnie prezentuje się oferta Lamp, Lampek, Latarek Rowerowych, które zadbają o Wasze bezpieczeństwo.
Słowem podsumowania...
W naszym aktualnym wpisie miło było nam przedstawić Wam kilka przykładów szybkich posiłków, do zabrania w podróż, a także kilka lampek rowerowych, które w mniejszym lub większym zakresie pozwolą Wam zachować bezpieczeństwo na drodze.
W kolejnym poradniku skupimy na sytuacjach alarmowych, a dodatkowo uzupełnimy informację na temat wspomnianych w tym artykule - menażek!